Tuesday, 15 June 2010
Kwiaty we wlosach potargal wiatr.
Nie wiem dlaczego ,ale kiedy patrze lub nosze ta sukienke odrazu przychodza mi slowa tej piosenki do glowy. Zdjecia pochodza z wakacji,dokladnie z drugiego dnia wycieczki,kiedy usnelam na sloncu i spalilam sobie nogi i dekolt. Strasznie bolalo. Juz nigdy nie popelnie tego bledu. Mam nowe postanowienie:nigdy nie pic drinkow w srodku dnia a nastepnie wyruszac na plaze bo rowna sie to drzemka a dzemka na sloncu to poparzenia . Przyzekam nigdy tego wiecej nie robic.
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
śliczna sukienka:) co do opalania, to szkoda odmawiać sobie drinków, lepiej użyć sunblocka:)
ReplyDeletefajna sukieneczka:)wiem coś o tym...też kiedyś się tak załatwiłam:);)
ReplyDeleteBardzo ładna sukienka :)
ReplyDeleteszczerze to i bez drinków mozna usnac ;) po prostu opalanie jest zbyt nudne a i słonko w główke swieci co u mnie powoduje automatyczne naciaganie powiek;)
ReplyDeleteUrocza sukienka :)
ReplyDeletemi wczoraj tez to chodziło po głowie:) sukienka fajna i dobrze wygląda z tym sweterkiem
ReplyDeleteładna sukienka :)
ReplyDeletebosko wyglądasz :)
ReplyDeletelukrecjo, róż to znak rozpoznawczy Twojego stylu, możesz go nosić do wszystkiego po prostu!
ReplyDelete